Global categories
Powrót na zwycięskie tory - relacja z meczu z Drwęcą
Po niespodziewanej porażce w Warszawie w wyjściowym składzie łodzian doszło aż do pięciu zmian. W jedenastce pojawili się Radosław Sylwestrzak, Daniel Mąka, Michał Miller, Marek Zuziak oraz Kacper Falon. Z kolei w ogóle do Łodzi nie przyjechał najlepszy zawodnik Drwęcy Grzegorz Domżalski.
Pierwszą dobrą sytuację widzewiacy wypracowali sobie już w 6. minucie, kiedy Dario Kristo ładnie wrzucił piłkę w pole karne do Daniela Mąki, ten odegrał wzdłuż bramki do Kacpra Falona, a młody pomocnik Widzewa z najbliższej odległości obił słupek. Ostatecznie sędzia Piotr Rzucidło i tak zasygnalizował spalonego. W 15. minucie uderzenia po długim rogu spróbował Mąka, ale piłka minęła bramkę Daniela Niźnika. Kilka chwil później było już 1:0 dla gospodarzy. Dośrodkowanie w pole karne posłał Marcin Pieńkowski, do piłki nie zdołał doskoczyć Falon, ale akcję celnym strzałem tuż obok słupka zamknął Dario Kristo. W 23. minucie po centrze Mąki z rzutu wolnego tuż na poprzeczką główkował Radosław Sylwestrzak. W 27. minucie bardzo aktywny Daniel Mąka zauważył wysuniętego z bramki Niźnika i próbował go przelobować niemal z połowy boiska - do szczęścia zabrakło niewiele. Niestety przed przerwą z powodu kontuzji boisko opuścić musiał Pieńkowski, którego zastąpił Marcin Pigiel. Jeśli chodzi o grę Drwęcy w pierwszej połowie, to rywale na dobrą sprawę ani razu nie zagrozili poważniej defensywie Widzewa.
W drugiej połowie obraz meczu nie uległ zmianie. Stroną przeważającą cały czas był Widzew i już w 48. minucie bliski podwyższenia prowadzenia był ponownie Sylwestrzak, jednak i tym razem brakło mu celności. W 53. minucie świetną centrą z rzutu wolnego popisał się Daniel Mąka, a bramkarz Drwęcy instynktownie obronił uderzenie głową Sebastiana Zielenieckiego. Chwilę później Niźnik z trudem interweniował po strzale Marka Zuziaka. W 58. minucie po dośrodkowaniu Millera piłkę nad poprzeczką przeniósł Robert Demjan.
W 65. minucie do pierwszej poważniejszej interwencji zmuszony został Maciej Humerski, który na raty złapał piłkę po uderzeniu z dystansu Bartosza Zakrzewskiego. W odpowiedzi z rzutu wolnego futbolówkę minimalnie nad poprzeczką przeniósł Zieleniecki. W 83. minucie przewagę wreszcie udało się udokumentować drugą bramką. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Mateusza Michalskiego strzałem głową wykończył Robert Demjan. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Mateusz Michalski, który popisał się piękną indywidualną akcją i precyzyjnym strzałem w długi róg.
Widzew Łódź - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 3:0 (1:0)
Bramki:
1:0 - Dario Kristo (20’)
2:0 - Robert Demjan (83’)
3:0 - Mateusz Michalski (92’)
Widzew: Maciej Humerski - Radosław Sylwestrzak, Maciej Kazimierowicz, Dario Kristo, Marcin Pieńkowski (40’ Marcin Pigiel), Daniel Mąka (81’ Marcin Kozłowski), Michał Miller (68’ Mateusz Michalski), Robert Demjan, Marek Zuziak, Kacper Falon (85’ Michał Przybylski), Sebastian Zieleniecki.
Drwęca: Daniel Niźnik - Dominik Trojanowski, Bartosz Zakrzewski, Bartosz Dyszy, Jan Mater, Dominik Pawłowski (90’ Karol Draśpa), Paweł Olszewski, Patryk Czarnota, Sebastian Zajączkowski, Miłosz Małachowski (65’ Michał Piceluk), Mikołaj Napora (75’ Patryk Kryger).
Sędziowie: Piotr Rzucidło (główny), Kuba Wójcik, Krzysztof Sawicki (asystenci) - wszyscy Mazowiecki ZPN
Kartki: Zuziak, Kristo - Małachowski
Widzów: 16 356