Podtrzymać serie obu drużyn - zapowiedź meczu z Polonią Piotrków Tryb.
Ładowanie...

Global categories

23 April 2016 10:04

Podtrzymać serie obu drużyn - zapowiedź meczu z Polonią Piotrków Tryb.

Widzew wygrał sześć ostatnich spotkań, Polonia od pięciu meczów nie zaznała smaku zwycięstwa. W sobotnim pojedynku czerwono-biało-czerwoni zrobią wszystko, by obie te serie nie zostały przerwane.

Chociaż w rundzie wiosennej widzewiacy wygrali wszystkie spotkania, to dopiero ostatnie starcie z liderem przyniosło uczucie ulgi i znacząco przybliżyło osiągnięcie celu nadrzędnego, czyli awansu do trzeciej ligi. Środowe wysokie zwycięstwo z KS Paradyż zredukowało stratę do tego zespołu na dystans zaledwie trzech punktów. Już w sobotę obie drużyny mogą się zrównać punktami.

Aby tak się stało, piłkarze prowadzeni przez Zbigniewa Podsiebierskiego muszą przegrać na własnym stadionie z Zawiszą Rzgów, natomiast Widzew musi wygrać z Polonią Piotrków Trybunalski. To zadanie nie będzie należało do najłatwiejszych, chociaż gospodarze sobotniego spotkania znajdują się w niemałym dołku. Pewne zwycięstwo na inaugurację wiosny (3:0 z Mazovią Rawa Mazowiecka) nie zapowiadało czarnej serii, która trwa w drużynie z Piotrkowa od pięciu kolejek. W tym czasie piłkarze Roberta Grzesiuka trzykrotnie remisowali i dwa razy schodzili z boiska pokonani. W ostatnim meczu z Zawiszą Pajęczno wydawało się, że zła passa zostanie przełamana, jednak dwubramkowe prowadzenie przekształciło się na koniec w wynik skutkujący podziałem punktów.

W kadrze widzewiaków na to spotkanie doszło do trzech zmian. Po przerwie spowodowanej kartkami wraca Damian Dudała, a wraz z nim w meczowej "osiemnastce” ponownie zameldowali się Damian Kozieł i Konrad Puchalski. Do Piotrkowa nie pojechali natomiast Adrian Kralkowski, Marcin Pieńkowski i Michał Bondara, który zmaga się z chorobą.

Poprzednie spotkanie między drużynami, które w sobotnie popołudnie powalczą o przełamanie bądź podtrzymanie swoich serii, zakończyło się zwycięstwem łodzian 2:0. Gole dla Widzewa po skutecznych uderzeniach piłki głową zdobyli Daniel Maczurek i Kamil Bartos. Teraz ten pierwszy pomaga drużynie, wcielając się w rolę asystenta trenera, zaś Bartos zastępuje na prawej obronie wracającego do zdrowia i optymalnej formy Kamila Tlagę.

Jesienne spotkanie z perspektywy ławki rezerwowych obserwował Michał Polit, który teraz wystąpi po drugiej stronie barykady. Polit nie jestem jedynym piłkarzem w drużynie z Piotrkowa, który ma widzewską przeszłość. Kapitanem Polonii jest Sergio Batata. Do Polski przyjechał w 1996 roku, czyli w czasach widzewskiej świetności i występów łódzkiej drużyny w Lidze Mistrzów. Sprowadzony do kraju nad Wisłą przez Antoniego Ptaka Brazylijczyk grał w kilkunastu klubach, m.in. w Pogoni Szczecin, Lechii Gdańsk, ŁKS czy GKS Katowice, ale szczyt formy osiągnął właśnie w Widzewie. Brazylijczyk z polskim paszportem, o którym mówiło się nawet w kontekście reprezentacji Polski, rozegrał przy al. Piłsudskiego 14 meczów, w których pięciokrotnie trafił do siatki.

To nie jedyny znany szerszej publiczności piłkarz Polonii. Bramkę w ostatniej kolejce na boisku w Pajęcznie zdobył Jakub Grzegorzewski, który ma na swoim koncie występy w Ekstraklasie. Tworzący swego czasu duet napastników z Grzegorzem Piechną zawodnik grał między innymi dla Cracovii, Korony Kielce, Odry Wodzisław czy Górnika Łęczna. Podobnie jak Batata, swoje pierwsze kroki w polskiej piłce stawiał właśnie w Piotrkowie Trybunalskim.

O tym, że nazwiska nie grają, można się jednak przekonać oglądać ligową tabelę. Polonia okupuje w niej 10. miejsce, zaś do Widzewa traci 21 punktów. Wiosną w sześciu meczach zdobyła sześć "oczek", zaś Widzew - trzy razy więcej. Piłkarze Marcina Płuski nie mają powodów do obaw, ale powinni podejść do tego spotkania zmotywowani przynajmniej tak samo, jak na środowy mecz z KS Paradyż. Zwycięstwo z liderem będzie niewiele znaczyć w kontekście awansu do trzeciej ligi, jeśli nie uda się przywieźć z Piotrkowa kompletu punktów. Nie mamy nic przeciwko, by piłkarze Marcina Płuski poszli śladem walczących o Centralną Ligę Juniorów młodszych kolegów, którzy w ostatnim meczu rozgromili Polonię Piotrków Trybunalski aż 7:1. Podobnym wynikiem nie wzgardziliby również kibice, którzy stanowić będą przynajmniej połowę niemal tysięcznej widowni na stadionie Concordii. 

Polonia Piotrków Trybunalski - Widzew Łódź / sobota, 23.04.2016 r., godz. 16:30