I Drużyna
KORONA - WIDZEW
Ekstraklasa
Podsumowanie 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Zawodnicy ekstraklasowych klubów potwierdzili, że lubią trzymać kibiców w niepewności do ostatnich minut - aż 5 goli padło w 90. minucie lub później. Przejdźmy jednak do podsumowania.
Kolejkę zaczęliśmy w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie Warta podejmowała drużynę Stali Mielec. To przyjezdni otworzyli wynik, jednak poznaniacy zabrali im trzy punkty wyrównującą bramką strzeloną w 93. minucie. Drugie piątkowe spotkanie to starcie Wisły Płock z Cracovią. W tym meczu oglądaliśmy tylko jednego gola. Rafał Wolski zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo.
Sobota, godzina 12:30, starcie dwóch beniaminków PKO BP Ekstraklasy. Na Suzuki Arenie mierzyły się ze sobą Korona Kielce i Widzew Łódź. Emocji nie brakowało do ostatniego gwizdka. Najpierw nieuznany gol Widzewiaków, później obroniony przez Henricha Ravasa rzut karny... A na końcu gol Mato Milosa, dający komplet punktów ekipie Janusza Niedźwiedzia.
Drugie z rzędu zwycięstwo odniosła Miedź Legnica, która w tej kolejce grała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Z Górnikiem, który ostatnio wysoko pokonał Widzew i Pogoń, a teraz sam doznał wysokiej (0:3) porażki z beniaminkiem. W Białymstoku natomiast Jagiellonia spotkała się z Lechem Poznań. W doliczonym czasie pierwszej połowy oglądaliśmy dwa gole, najpierw dla gospodarzy, później dla gości. I taki remisowy rezultat utrzymywał się prawie do końca meczu. W 91. minucie wynik na korzyść Kolejorza ustalił Filip Szymczak.
Obecny lider rozgrywek, Raków Częstochowa, na zakończenie rundy jesiennej pojechał do Lubina. Przed tym spotkaniem Zagłębie miało serię czterech porażek, więc z pewnością było głodne smaku zwycięstwa. Gracze Marka Papszuna jeszcze przed przerwą zdobyli dwie, i jak się później okazało - jedyne w tym meczu bramki, a dla gospodarzy trafienie honorowe zaliczył w drugiej połowie Kacper Chodyna.
W Radomiu oglądaliśmy starcie miejscowego Radomiaka z Pogonią Szczecin. Strzałem z rzutu karnego wynik otworzył Kamil Grosicki, a kilkanaście minut później wyrównał Mateusz Grzybek. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry wynik ustalił Damian Dąbrowski. Warto dodać, że gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę.
Piast Gliwice pewnie wygrał w Gdańsku z Lechią, a w drugim meczu z rzędu trafienie samobójcze zaliczył Dusan Kuciak. Końcowy wynik to 1:3 i dzięki temu przyjezdni wyskoczyli ze strefy spadkowej kosztem właśnie Lechii. Koniec 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy to bezbramkowy remis Śląska Wrocław z Legią Warszawa. Rezultat ten oznacza, że Raków przezimuje na pierwszym miejscu z przewagą aż dziewięciu punktów nad stołecznym klubem.
Jak przed chwilą po części wspomnieliśmy, zimę na podium spędzą Raków, Legia i Widzew. Tyle samo punktów, co łodzianie ma Pogoń Szczecin, jedyną różnicą w tym momencie jest bilans bramkowy. Niespokojną przerwę między rundami będą miały natomiast Lechia, Korona i Miedź. Pełną tabelę znajdziecie W TYM MIEJSCU.
Wyniki 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy:
Warta Poznań - Stal Mielec 1:1 (Jan Grzesik 90+3' - Said Hamulic 66')
Wisła Płock - Cracovia 1:0 (Rafał Wolski 66')
Korona Kielce - Widzew Łódź 0:1 (Mato Milos 90+1')
Górnik Zabrze - Miedź Legnica 0:3 (Luciano Narsingh 34', Szymon Matuszek 40', Chuca 73')
Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 1:2 (Mateusz Skrzypczak 45+1' - Mikael Ishak 45+6', Filip Szymczak 90+1')
Zaglębie Lubin - Raków Częstochowa 1:2 (Kacper Chodyna 88' (k) - Deian Sorescu 18', Stratos Svarnas 28')
Radomiak Radom - Pogoń Szczecin 1:2 (Mateusz Grzybek 69' - Kamil Grosicki 51' (k), Damian Dąbrowski 90')
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:3 (Michał Nalepa 86' - Dusan Kuciak 43' (sam.), Patryk Dziczek 62' (k.), Michał Chrapek 90+7')
Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:0