W dniu spotkania w Olsztynie minie dokładnie 277 dni od ostatniej wyjazdowej wygranej Widzewa Łódź na wyjeździe. Miało to miejsce jeszcze w II lidze, w meczu przeciwko Garbarni Kraków, który łodzianie wygrali 3:1. Od tego czasu piłkarze RTS-u nie zdołali wrócić z wyjazdu z kompletem punktów, nie licząc spotkania z GKS-em 1962 Jastrzębie, rozegranego w "Sercu Łodzi". Czas na przełamanie, jeśli czerwono-biało-czerwoni chcą dalej liczyć się w walce o awans do ekstraklasy.

Trener Enkeleid Dobi nie może mówić o szczęściu, mimo że jego zawodnicy nie przegrali jeszcze wiosną meczu, a w ostatniej kolejce pokonali Chrobrego Głogów 1:0. Niestety, w trakcie mikrocyklu treningowego kontuzji kości śródstopia doznał Karol Czubak, a dodatkowo Łukasz Kosakiewicz musi pauzować za 4. żółtą kartkę. Poza kadrą znajduje się ciągle Merveille Fundambu. - Są jeszcze inne drobniejsze kłopoty zdrowotne w drużynie, ale do meczu mamy jeszcze dwa dni i wszyscy zawodnicy powinni w tym czasie dojść do siebie i będą gotowi do gry - mówił szkoleniowiec na konferencji prasowej przed niedzielnym spotkaniem.

Najbliższy przeciwnik łodzian oddalił od siebie widmo spadku, mimo wielu zawirowań na starcie rozgrywek. Przypomnijmy, że Stomil Olsztyn w pierwszych 4 kolejkach zdobył jedynie punkt. Później było już lepiej - olsztynianie w trakcie sezonu zebrali łącznie 23 "oczka", z czego wiosną udało im się tylko raz podnieść z murawy trzy punkty. Miało to miejsce w spotkaniu przeciwko Odrze Opole, wygranym przez stomilowców 2:1. W pozostałych dwóch wiosennych meczach podopieczni trenera Adama Majewskiego ulegli GKS-owi Tychy (1:2) i ŁKS-owi (0:2).

Jeśli mowa o szkoleniowcu Stomilu, to ten, podobnie jak Enkeleid Dobi, nie będzie mógł liczyć na wszystkich piłkarzy ze swojej kadry. W starciu z ŁKS-em czerwoną kartkę otrzymał Janusz Bucholc, a z urazami zmagają się Jonathan Straus, Damian Byrtek i Maciej Spychała, którzy w bieżących rozgrywkach byli etatowymi zawodnikami pierwszego składu "Dumy Warmii".

Biało-niebiescy nie są zespołem swojego wysłużonego stadionu. Stomil w 11 domowych spotkaniach poniósł aż 6 porażek i tylko dwukrotnie cieszył się ze zwycięstwa. Dwa razy w meczach na obiekcie przy ulicy Piłsudskiego 69a padał remis.

Mecz ze Stomilem Olsztyn rozpocznie się w niedzielę o godz. 12:40. Fani czerwono-biało-czerwonych będą mogli posłuchać sprawozdania z tego spotkania w wykonaniu Marcina Tarocińskiego. Początek transmisji o godz. 12:30. Będzie dostępna za pośrednictwem oficjalnej strony klubu, na kanale WidzewTV na YouTube, na stronie ***

Stomil Olsztyn - Widzew Łódź, niedziela 21 marca, godz. 12:40 / transmisja radiowa: Widzew.FM, transmisja telewizyjna: Polsat Sport.