Pierwsza porażka Widzewa - relacja z meczu z Huraganem Morąg
Ładowanie...

Global categories

22 October 2016 16:10

Pierwsza porażka Widzewa - relacja z meczu z Huraganem Morąg

W meczu 13. kolejki III ligi piłkarze Widzewa przegrali w Morągu z tamtejszym Huraganem 0:3.

Huragan Morąg to zespół, który w ubiegłym sezonie bił się o awans do II ligi właściwie do ostatniej kolejki. W obecnych rozgrywkach piłkarze z Morąga dotychczas nie radzili już sobie tak dobrze. Po 12. meczach z dorobkiem 16. punktów zajmowali w tabeli 8. miejsce.

W porównaniu do derbowego pojedynku z ŁKS-em, w wyjściowym składzie Widzewa doszło do trzech zmian. Pauzującego za kartki Przemysława Rodaka zastąpił Krzysztof Możdżonek. Swoją szansę otrzymali również Maciej Szewczyk oraz Mariusz Zawodziński.

Pierwszą dogodną okazję łodzianie stworzyli sobie w 7. minucie. Daniel Mąka na lewym skrzydle z łatwością minął dwóch rywali i wrzucił piłkę w pole karne, ale było to podanie zbyt mocne dla nadbiegającego Możdżonka. W odpowiedzi na dośrodkowanie zdecydował się Daniel Mlonek – żaden z jego kolegów nie dał jednak rady oddać celnego strzału na bramkę Michała Chorosia.

Odważna gra gospodarzy w kolejnych fragmentach meczu przyniosła efekt już w 21. minucie. Po koronkowej akcji w okolicach pola karnego Widzewa piłka trafiła do zupełnie niepilnowanego Mlonka, a ten silnym strzałem z około 13. metrów pokonał Chorosia. Jednobramkowe prowadzenie zupełnie nie zadowalało jednak piłkarzy z Morąga. W 25. minucie uderzeniem z dystansu Chorosia próbował zaskoczyć Piotr Karłowicz, kilka chwil później ten sam zawodnik zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem Widzewa. W 34. minucie swojego kolegę wyręczył jednak Radosław Lenart, który mając mnóstwo swobody w okolicach 16. metra oddał strzał i podwyższył wynik na 2:0.

Łodzianie nie potrafili odpowiedzieć rywalom żadną płynną akcją ofensywną. Tuż przed przerwą Huragan miał jeszcze jedną znakomitą sytuację – Piotr Karłowicz w sytuacji sam na sam z Chorosiem uderzył jednak tuż obok słupka.

Drugą połowę oba zespoły rozpoczęły bez zmian w składach. I choć gra Widzewa zaczęła wyglądać nieco składniej, to jednak wciąż nie przekładało się to na jakiekolwiek klarowne sytuacje bramkowe. Tymczasem morążanie czyhali na każdy błąd łodzian. W 68. minucie po stracie Princewilla Okachiego w środku pola i szybko wymienionych podaniach, Daniel Mlonek pomimo asysty dwóch widzewiaków mocnym strzałem z 16. metrów podwyższył wynik na 3:0.

W 81. minucie łodzianie mieli doskonałą okazję na strzelnie honorowego gola, ale Patryk Strus po podaniu Kamila Bartosiewicza z 7. metrów uderzył wprost w Mateusza Lawrenca. W 86. minucie piłkę w pole karne ze skrzydła wrzucał Mateusz Michalski, jednak strzał głową Bartosiewicza był zbyt słaby, aby zaskoczyć Lawrenca. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie – Huragan pokonał łódzki Widzew 3:0.

Huragan Morąg - RTS Widzew Łódź 3:0 (2:0)

1:0 - Daniel Mlonek (21’)

2:0 - Radosław Lenart (34’)

3:0 - Daniel Mlonek (68’)

Huragan: Mateusz LawrencPaweł Podhorodecki, Arkadiusz Koprucki, Tomasz Szawara, Mateusz Bogdanowicz, Sebastian Zajączkowski, Paweł Galik, Radosław Lenart, Daniel Chiliński (78’ Mateusz Czorniej), Daniel Mlonek (83’ Mateusz Gołębiewski), Piotr Karłowicz (92’ Paweł Przybylski).

Widzew: Michał Choroś – Kamil Tlaga, Norbert Jędrzejczyk, Sebastian Zieleniecki, Maciej Szewczyk (81’ Kamil Bartosiewicz), Adrian Budka, Princewill Okachi (71’ Kamil Bartos), Krzysztof Możdżonek, Mateusz Michalski, Mariusz Zawodziński (57’ Piotr Burski), Daniel Mąka (71’ Patryk Strus).

Żółte kartki: Daniel Chiliński (Huragan) – Daniel Mąka (Widzew)