27-letni bramkarz doznał kontuzji stawu skokowego w trakcie meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki (2:1). Od tamtej pory leczył się i rehabilitował. W czwartek był na kontroli u klubowego lekarza. - Dostałem zielone światło. To świetne uczucie znów wyjść na trawę i zacząć trenować - mówił Patryk Wolański.

A kto to już od rana trenuje?! Dajesz Wolo, dajesz 💪💪💪 pic.twitter.com/5vh385lFMX

— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 18, 2018

Bramkarz Widzewa na razie będzie ćwiczył indywidualnie z Zbigniewem Małkowskim. - Przerwa była długa, więc powoli będę zwiększał obciążenia - podkreśla trener widzewskich bramkarzy.

Wolański w tym sezonie rozegrał 20 spotkań. Osiem razy zachował czyste konto.