Patryk Strus: Kolejne spotkania powinny być takie same
Ładowanie...

Global categories

05 April 2016 09:04

Patryk Strus: Kolejne spotkania powinny być takie same

W sobotę widzewiacy pokazali kawał dobrej gry i po zaaplikowaniu rywalom czterech bramek zgarnęli zasłużone i cenne trzy punkty.

Po wysokiej wygranej w meczu z Zawiszą Rzgów o komentarz na gorąco poprosiliśmy młodego pomocnika Widzewa, Patryka Strusa - Wydaje mi się, że dobrze zagraliśmy. Gra się poprawiła w porównaniu z tym, co było przed tygodniem, wynik też to odzwierciedla. Kibice powinni być zadowoleni z tego wyniku. Na początku spotkania znowu musieliśmy wyczuć boisko. Przez ostatnie dwa dni padało i było trochę grząsko, więc trzeba było się dostosować do boiska, ale w momencie, gdy już złapaliśmy rytm, udało się otworzyć wynik i grę - komentował zawodnik.

W spotkaniu mogło paść jeszcze więcej bramek, jednak czasem brakowało szczęścia lub akcja kończyła się na dobrze grającym bramkarzu gości, Macieju Humerskim. - Nie spodziewałem się, że jednak podanie przejdzie do mnie, a obrońca go nie przetnie. Starałem się jak najszybciej podejść i uderzyć, ale niestety nieczysto trafiłem w piłkę, co za tym idzie strzał nie wyszedł tak jak powinien. Przy pierwszej sytuacji po prostu zabrakło mi trochę szczęścia. Jeśli teraz już się otworzyliśmy to kolejne spotkania powinny być takie same. Jak będziemy konsekwentnie grać i realizować założenia to powinniśmy każdy mecz wygrywać - podsumował spotkanie i drobne niepowodzenia w poprzednich spotkaniach.

Wiosną wiele się działo w widzewskim środowisku i pewne rzeczy mogły mieć wpływ na grę zawodników, jednak wszyscy podeszli do sobotniego meczu bardzo profesjonalnie i zagrali spotkanie w bardzo dobrym stylu - Mieliśmy się odciąć myślami od tego. Mieliśmy się skupić na meczu i wyjść na boisko, pokazać to, co potrafimy i tym samym zaprzeczyć negatywnym komentarzom w ostatnim czasie na temat braku gry i walki ­­- zakończył.