Global categories
Noworoczne "Trzy szybkie" z Danielem Świderskim
Widzew.com: Co było twoim największym osiągnięciem w 2018 roku?
Daniel Świderski: Zdecydowanie awans z Widzewem do II ligi. Czas wokół tego ostatniego spotkania - z Sokołem w Ostródzie, a zwłaszcza sam mecz i to, co działo się po nim, były czymś niesamowitym. Czegoś takiego nigdy nie przeżyłem. Na pewno był to najlepszy okres w całym długim i trudnym roku i jeden z najważniejszych w moim życiu.
Czy to był dobry rok?
- Miałem w nim różne momenty. Zawodowo i prywatnie działo się u mnie sporo. Zaczęło się możliwie najgorzej - od złamania ręki tydzień przed startem rundy rewanżowej poprzedniego sezonu. Straciłem większość meczów, ale udało się zagrać w tym ostatnim, decydującym i strzelić w nim dwie bramki. Po awansie też było różnie, ale dla mnie najważniejsze w sporcie jest dobro mojej drużyny, a ta zajmuje drugie miejsce w tabeli, więc nie jest źle.
Jakie stawiasz sobie cele na 2019 rok?
- Awans z Widzewem do pierwszej ligi to dla mnie absolutny priorytet. Oby było zdrowie. Jeśli na tym polu omijać będą mnie problemy to i z wszystkim innym będzie dobrze.