Adrian Somorowski: Gdybym nie został piłkarzem, zostałbym…

Piotr Burski: Szczerze mówiąc to nic innego nie wchodziło w grę. Już od kołyski podobno przejawiałem ten talent,  cały czas przebierałem nóżkami i wszyscy się śmiali że rośnie mały piłkarz. No i wyrósł.

Ulubiona kreskówka z dzieciństwa?
- "Bolek i Lolek" oraz "Smerfy".

Na co wydałeś swoją pierwszą premię?
- Kupiłem sobie buty piłkarskie - korki.

Jaką cechę w sobie lubisz najbardziej?
- Wytrwałość w dążeniu do celu, tak jak Widzew.

Co przede wszystkim cenisz w kobietach?
- Szczerość.

Jaki jest Twój sposób na motywację?
- Dobra muzyka.

Kto jest Twoim poza boiskowym idolem?
- Moja mama. W zasadzie wszyscy moi najbliżsi.

Czyją autobiografię przeczytałbyś najchętniej?
- Jest kilka pozycji, ale pewnie jakiegoś znanego piłkarza, który odniósł sukces na boisku i który mógłby mnie inspirować.

W jaki sposób najchętniej odpoczywasz?
- Z rodziną w jakimś fajnym zacisznym miejscu.

Ulubione miejsce w Łodzi?
- Piotrkowska.

Podróż, dla której mógłbyś rzucić wszystko i ruszyć choćby dziś?
- Podróż do Japonii albo Brazylii.

Kraj, w którym chciałbyś zamieszkać?
- Polska - dobrze mi tu, gdzie jestem.

Co zrobiłbyś, gdybyś przez jeden dzień mógł być niewidzialny?
- Wszedłbym do szatni Chelsea Londyn i Realu Madryt.

Gdybyś jutro wygrał milion euro…
- Spełniłbym marzenia własne i swoich najbliższych.

Czego najbardziej chciałbyś się nauczyć?
- Człowiek uczy się całe życie, także myślę ze jeszcze wiele nauki przede mną.

Największe marzenie?
- Jedno z największych się już spełniło, gram w Widzewie….pozostałe niech zostaną tajemnicą, bo jeszcze się nie spełnią.

Dla jakiej gry komputerowej mógłbyś stracić poczucie czasu?
- FIFA.

Film, który zawsze z chęcią obejrzysz raz jeszcze?
- Kultowych Czterech Pancernych.

Twoja ulubiona książka?
- Nie mam ulubionej.

Na koncert jakiego zespołu poszedłbyś najchętniej?
- Metallica.

Potrawa, na którą zawsze masz ochotę?
- Pizza.

Gadżet elektroniczny, bez którego nie mógłbyś się obyć?
- Telefon komórkowy.

Polityka - hobby, "nie chcem, ale muszem" czy mogłaby nie istnieć?
- Mogłaby nie istnieć.

Tatuaże - mam, nigdy czy nigdy nie mów nigdy?
- Mam.

Samochód, dla którego warto byłoby "zamknąć licznik"?
- Audi Q7.

Plan po zawieszeniu butów na kołek?
- Praca zawodowa.