Global categories
Najlepsza ofensywa kontra najlepsza defensywa II ligi
Przypomnijmy, że Resovia zakończyła przedłużoną do 20 kolejek rundę jesienną na 4. miejscu z dorobkiem 38 punktów i stratą 5 "oczek" do prowadzącego Widzewa. Teraz, po rozegraniu 12 wiosennych serii gier, Resovia jest 5. w tabeli, ale do lidera z Łodzi traci aż 11 punktów.
To efekt słabej postawy piłkarzy trenera Szymona Grabowskiego po zimowej przerwie. Na starcie wiosny potrafili oni jeszcze rozbić 6:0 najsłabszy w lidze Gryf Wejherowo, ale potem w 11 kolejnych spotkaniach zanotowali aż 7 remisów i 4 porażki i obecnie są najdłużej czekającym na zwycięstwo zespołem II ligi.
- Nie ma co ukrywać, po tych dziesięciu meczach nadal pozostajemy bez wygranej. Nie zaczęliśmy tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Za nami bardzo ciężki okres, ale mam nadzieję, że osiągniemy cel, który sobie założyliśmy. W ostatnich dwóch spotkaniach musimy dobrze zapunktować, żeby pozostać na miejscu premiowanym grą w barażach - mówił w piątek na antenie radia Widzew.FM Daniel Świderski, obecnie najlepszy napastnik Resovii (9 goli), dobrze znany łódzkim kibicom z występów w czerwono-biało-czerwonych barwach.
"Świder" w swoich strzeleckich dokonaniach zastopował się tak samo, jak cały zespół. Dwie ostatnie bramki zdobył we wspomnianym meczu z Gryfem, a potem w 8 kolejnych spotkaniach nie potrafił trafić do bramek rywali. Nieskuteczność w ofensywie to największy mankament w grze najbliższego rywala Widzewa wiosną, bo dopiero w ostatnim meczu z Elaną w Toruniu rzeszowianie po raz pierwszy od spotkania z Gryfem strzelili więcej niż 1 gola w trakcie 90 minut gry.
Co innego, gdy spojrzymy na grę Resovii w obronie. Tutaj zespół z Rzeszowa dzierży miano najskuteczniejszej defensywy w obecnym sezonie II ligi, bo w 32 meczach stracił tylko 31 bramek. I to z pewnością będzie wyzwanie dla widzewiaków, żeby przełamać szyki obronne rywala. We wspomnianej rozmowie na antenie Widzew.FM Daniel Świderski wspomniał, że spodziewa się otwartego meczu z Widzewem i wielu ofensywnych akcji, bo jego zespół walczy o to, żeby pozostać w strefie barażów o awans do I ligi.
Widzewiacy pojechali do Rzeszowa podbudowani pewną wygraną 3:0 ze Stalą Stalowa Wola oraz dobrą, ofensywną grą. Zespół trenera Marcina Kaczmarka w tym sezonie strzelił już 65 goli i dla odmiany może pochwalić się najlepszą skutecznością w całej lidze. Oby to przełożyło się na kolejne bramki w niedzielnym meczu z Resovią.
Łodzianie do tego spotkania przystąpią w kompletnym składzie, nie licząc tylko wracających po kontuzjach do formy Przemysława Kity i Krystiana Nowaka. Nikt w łódzkiej drużynie nie pauzuje z powodu kartek. W zespole Resovii jest za to jeden kartkowicz. To pomocnik Adrian Dziubiński, który w Toruniu po raz 4. w tym sezonie ujrzał żółty kartonik.
Mecz Resovia - Widzew rozpocznie się w niedzielę 19 lipca o godzinie 13:05. Kibice będą mogli go obejrzeć na żywo w otwartej transmisji telewizji klubowej Widzew TV na jej kanale w serwisie internetowym Youtube oraz posłuchać relacji na antenie radia Widzew.FM na stronie widzew.com. Transmisję z meczu w Rzeszowie przeprowadzi też Telewizja Polska na kanale regionalnym TVP3 oraz za pośrednictwem strony sport.tvp.pl. Zapraszamy do oglądania i kibicowania widzewiakom!
***
Resovia Rzeszów - Widzew Łodź / niedziela 19 lipca 2020 r., godz. 13:05