Mateusz Dróżdż w #P138: Praca w Widzewie to przygoda
Ładowanie...

Wywiady i konferencje

WidzewTV

klub

13 December 2021 18:12

Mateusz Dróżdż w #P138: Praca w Widzewie to przygoda

Zakończył się trzyodcinkowy cykl magazynu #Piłsudskiego138, w którym przed końcem 2021 r. głos zabrały najważniejsze osoby w Klubie. W ostatniej odsłonie gościem był Mateusz Dróżdż - prezes zarządu Widzewa Łódź.

Na samym początku programu gość Marcina Tarocińskiego i Jakuba Dyktyńskiego podsumował swój półroczny pobyt w Klubie. - Praca w Widzewie jest ciekawą przygodą i myślę, że jeszcze trochę potrwa. Najważniejsze, że jest to przygoda rozwojowa, a naszym celem jest profesjonalizacja Klubu. To jest najważniejsze, chociaż kibice zawsze będą patrzeć przez pryzmat tabeli. Jeśli o to chodzi, to jesteśmy zadowoleni, ale nie popadamy w huraoptymizm, bo musimy wyciągnąć wnioski z końcówki rundy. Nie nazwę tego kryzysem, bo do tego było daleko. Mieliśmy słabsze wyniki, ale dalej walczymy o ekstraklasę. Zapracowaliśmy na obecne miejsce, ale jeszcze dużo pracy przed nami. Może narażę się kibicom, ale analizujemy sytuację u naszych sąsiadów, którzy w zeszłym roku byli w bardzo dobrej sytuacji. Chcemy tę historię zmienić i awansować - mówił Mateusz Dróżdż.

Prezes zarządu na antenie WidzewTV odniósł się do kwestii pozyskania przez Widzew sponsora strategicznego. - Nie jest to tajemnica, że prawnicy pracują już nad umowami dla sponsorów Klubu i Akademii. Rosną przychody komercyjne i nie będę ukrywał, że jest to również zasługa Michała (Rydza, wiceprezesa zarządu Widzew Łódź SA - przyp. red.), z którym dobrze się uzupełniamy. Dokładam do tego swoją cegiełkę, ale cieszę się, ze mamy podział obowiązków. Umowy leżą już u mnie na biurku i czekają na przejrzenie i  podpis - powiedział gość #Piłsudskiego138.

Janusz Niedźwiedź w #P138: Nawet w gorszych chwilach odczuwaliśmy wsparcie [PRZECZYTAJ]

Przypomnijmy, że pytania do gości w cyklu podsumowań były tworzone przez kibiców. Wiele z nich dotyczyło zmian w infrastrukturze stadionu, brandingu, liczby miejsc w Sercu Łodzi, a także znalezienia ewentualnego sponsora tytularnego. - Jesteśmy po pierwszych rozmowach na ten temat, ale musimy pamiętać, że właścicielem stadionu nie jest klub, tylko MAKiS. Działamy i mamy nadzieję, że taka możliwość się pojawi. Mogę powiedzieć, że w Zagłębiu udało mi się zdobyć sponsora tytularnego, chociaż później został on zablokowany. To jednak bardzo ważny aspekt, który może zapewnić sporą sumę na funkcjonowanie klubu. Jeśli chodzi o branding, to priorytetem jest tunel na boisko, bo nie chcę, żeby wychodzący na boisko piłkarze widzieli tylko szare ściany. Z projektu Widzew Plus na razie zebraliśmy 3,5 tys. zł, za co wszystkim dziękuję. Wiem, że ten pomysł wymaga jeszcze pewnej rekonstrukcji, szczególnie że często wychodzimy do kibiców z prośbą o różnego rodzaju darowizny - powiedział prezes Widzew Łódź SA.    

Łukasz Stupka w #P138: Kibice dają nam kapitał [OBEJRZYJ]

W przeszłości fani często zarzucali, że Klub i władze Łodzi żyją w złych stosunkach, co blokuje rozwój Widzewa. Jak wygląda to obecnie? - Relacje z miastem uległy dużej poprawie i nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. To na razie stadium zapoznawcze, ale nie mam problemu z miastem. Mam bieżący kontakt z prezydent Zdanowską oraz prezydent Skrzydlewską. Kibice mogą myśleć, że nie jesteśmy równo traktowani, ale w pewnym momencie wrócę do miasta z konkretnym projektem ośrodka treningowego i powiem, że potrzebuję pomocy i mam nadzieję, że wtedy ją otrzymam. Najpierw muszę mieć jednak konkretny projekt, między nami musi być zbudowana nutka przyjaźni oraz współpracy biznesowej. Będę chciał, by ta suma została wyrównana, gdy my znajdziemy się w takiej sytuacji, że będziemy chcieli rozbudować nasz obiekt. Na razie oczekuję tylko równego traktowania. Mogę ujawnić, że w minionej rundzie, nie licząc Adama Pustelnika, który jest kibicem Widzewa, gościliśmy wiceprezydentów na naszych meczach aż osiem razy, co jest bardzo dobrym wynikiem. Nie wiem, czy od Reaktywacji prezydenci byli na naszych meczach. To mały gest, ale moim zdaniem ważny - ocenił prezes Dróżdż.

Zachęcamy kibiców do obejrzenia całego materiału z udziałem prezesa Widzewa Łódź, który jest dostępny poniżej: