Doświadczony napastnik pierwszy raz pracował tego dnia pod wodzą nowego szkoleniowca. Na treningu nie mogło więc zabraknąć  - Wiadomo, że gdy przychodzi do klubu nowy trener to wprowadza swoje elementy do zajęć. Dzisiejszy trening oceniam bardzo pozytywnie, ale przed nami na pewno dużo pracy - powiedział Marcin Robak, który w minionym sezonie został wicekrólem strzelców rozgrywek II ligi z 22 bramkami na koncie.

Piłkarze Widzewa wrócili do zajęć po tygodniowym urlopie. Czasu na odpoczynek było niewiele, bo sezon rusza już pod koniec sierpnia, co oznacza, że najbliższe tygodnie bedą bardzo intensywne. - Teraz skupiamy się na powrocie do zajęć, bo chcemy dobrze przygotować się do startu w I lidze. Musimy być skoncentrowani i przeprowacować najbliższe trzy tygodnie na dobrych obrotach, by odpowiednio wejść w pierwszy mecz ligowy i poprzedzające go spotkanie pucharowe - podkreślił kapitan czerwono-biało-czerwonych.

Ochoty do pracy nie powinno drużynie zabraknąć, bo świetny przykład daje zawodnikom trener Enkeleid Dobi. - Widać, że trener ma dużo energii. Liczę, że przełoży się to na drużynę. Na pierwszym treningu przekazywał nam wiele fajnych wskazówek. To pozytywne, bo widać po chłopakach, że słuchają. Mam nadzieję, że zbliżające się mecze potwierdzą,że wykonujemy z trenerem dobrą pracę.

- Choć przerwa była krótka, dobrze spotkać się z drużyną. Kilku chłopaków wróciło z wypożyczeń. Teraz każdy musi skupić się na tym, by przygotować się do sezonu i żeby ta praca przekładała się na zespół. Miałem okazję porozmawiać z trenerem kilka dni temu, dzięki czemu mogłem lepiej poznać jego filozofię gry. Widać u niego pewność siebie. Zależy mu też na tym, żeby przekazać nam swoje doświadczenie - podsumował Marcin Robak.