Marcin Pieńkowski z Widzewem Łódź związany był od dawna. Choć jest wychowankiem Startu Łódź, to jednak szybko trafił do grup młodzieżowych czerwono-biało-czerwonych. Później, po reaktywacji klubu, pojawił się na pierwszych treningach i walczył o miejsce w składzie czwartoligowego wówczas Widzewa. Później został wypożyczony kolejno do Neru Poddębice i Zjednoczonych Stryków, po czym wywalczył sobie miejsce w trzecioligowej kadrze łodzian i pomógł drużynie w awansie do II ligi. Wystąpił wówczas w 15 meczach i zdobył w nich jednego gola. W poprzednim sezonie, poziom wyżej, Pieńkowski zaliczył sześć meczów w pierwszym zespole. Latem sztab szkoleniowy zdecydował, że młody zawodnik nie będzie dalej brany pod uwagę przy ustalaniu składu drugoligowego Widzewa.

Dziękujemy Marcinowi za grę i przywiązanie do barw klubowych oraz zaangażowanie w odbudowę Widzewa i życzymy sukcesów dalszej karierze sportowej!