Ten pierwszy raz

Do minionej niedzieli Widzew mierzył się z Chrobrym trzykrotnie. Rywal był górą w dwóch z tych potyczek. Raz padł remis. Wszystkie mecze odbyły się na drugim szczeblu ligowym, a najbardziej bolesne dla łodzian było spotkanie z jesieni 2020 roku. Wtedy zespół Enkeleida Dobiego uległ niewygodnemu rywalowi na wyjeździe 0:3. 14 marca udało się wreszcie przełamać niekorzystną passę i zapisać na swoim koncie pierwszą w historii wygraną z Chrobrym Głogów.

Rocznicowe zwycięstwo

W niedzielę przypadała rocznica pierwszego meczu Widzewa Łódź w ekstraklasie. 14 marca 1948 roku czerwono-biało-czerwoni pokonali po emocjonującym meczu Lecha Poznań 4:3. 73 lata później widzewiacy znów byli górą, zdobywając jedną bramkę więcej niż Chrobry. MInimalne zwycięstwo pozwoliło wyprzedzić bezpośredniego rywala w tabeli i zbliżyć się do strefy barażowej.

Siódme zwycięstwo ligowe Enkeleida Dobiego

Dla szkoleniowca Widzewa Łódź była to siódma wygrana w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi w tym sezonie i jednocześnie w całej karierze. Albańczyk właśnie z łodzianami zadebiutował jako trener na tym szczeblu rozgrywkowym.

Siódme trafienie Marcina Robaka

Liczba siedem "prześladowała" w niedzielnym meczu również doświadczonego napastnika Widzewa. Zgodnie z protokołem Marcin Robak swoją siódmą bramkę w bieżącym sezonie zdobył w 77. minucie meczu z Chrobrym. Co ciekawe, była to również 77. oficjalna bramka tego zawodnika w barwach Widzewa Łódź.

Wrąbel na zero i coraz szczelniejsza defensywa

W niedzielę Jakub Wrąbel zanotował trzecie czyste konto w pięciu oficjalnych meczach w barwach Widzewa. Z nim w bramce łodzianie wiosną stracili 3 bramki, co stawia ich w jednym szeregu z najlepszymi formacjami obronnymi ligi w 2021 roku, i to w sytuacji, gdy większość zespołów rozegrała w tym czasie dopiero 3, a nie tak jak łodzianie 5 meczów. Mniej goli straciły jedynie Górnik Łęczna (1 w 3 spotkaniach) i Miedź Legnica (2 w 3).

Kibice gości pod stadionem

Z powodu kolejnych obostrzeń pandemicznych stadiony piłkarskie są obecnie zamknięte, w związku z czym mecze odbywają bez udziału publiczności. Nie przeszkodziło to jednak kilkudziesięciu fanom Chrobrego Głogów w przyjeździe do Łodzi i dopingowaniu swojej drużyny spoza stadionu, spod trybuny B, na której umiejscowiony jest w Sercu Łodzi sektor gości.