Konferencja prasowa przed meczem z Resovią
Ładowanie...

Global categories

29 October 2021 10:10

Konferencja prasowa przed meczem z Resovią

Trener Janusz Niedźwiedź i Kacper Karasek w przeddzień meczu 15. kolejki Fortuna 1 Ligi spotkali się z łódzkimi dziennikarzami.

Widzewiacy już w najbliższą sobotę zmierzą się na wyjeździe z Resovią. To drugie spotkanie rozgrywane z "Pasiakami" w ostatnich tygodniach. We wrześniu łodzianie pokonali rzeszowian 2:1 w meczu 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski. - Jedziemy do Rzeszowa, będziemy tam po raz drugi i przede wszystkim mamy stamtąd dobre wspomnienia, bo awansowaliśmy do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski. Pamiętamy jednocześnie, że to był trudny mecz, musieliśmy być bardzo dobrze przygotowani. Wtedy przed spotkaniem nastąpiła zmiana trenera, teraz Dawid Kroczek miał więcej czasu, by przekazać swój pomysł na grę zespołowi. Mierzyliśmy się z nimi i poznaliśmy przeciwnika, ale oni też poznali nas. Jesteśmy głodni tego, by spotkać się z Resovią i ponownie wracać do Łodzi w dobrych nastrojach - powiedział trener Janusz Niedźwiedź.

W trakcie konferencji nie zabrakło pytań o stan zdrowia poszczególnych piłkarzy, ze szczególnym uwzględnieniem Krystiana Nowaka i Przemysława Kity, który zagrał ostatnio w meczu rezerw. - Krystian zdecydowanie lepiej się czuje i myślę, że niedługo będziemy mieli go do dyspozycji. Przemek już dawno wrócił do treningów i mamy nadzieję, że będzie ważnym ogniwem zespołu, ale nie grał przez wiele miesięcy i potrzebuje jeszcze chwilę. Widzimy go na treningach i wiemy, na co go stać - mówił szkoleniowiec.

Najbliższy przeciwnik czerwono-biało-czerwonych ma za sobą dwa przegrane mecze w lidze, ale na pewno będzie zdeterminowany, by utrzeć nosa liderowi. - Widzimy zmiany w sposobie gry Resovii. Trener Kroczek mógł wyciągnąć wnioski, ale my też to zrobiliśmy, bo o to w tym wszystkim chodzi. Oni chcą zaskoczyć nas, a my chcemy zaskoczyć ich. Będziemy walczyć na argumenty na boisku. Widzimy swoje błędy, ale staramy się wyciągać z nich wnioski, by z każdym meczem być lepszym, nawet po wygranych spotkaniach. Skupiamy się na tym, by zagrać dobre spotkanie i po prostu wygrać - podsumował trener Janusz Niedźwiedź.

Na konferencji prasowej pojawił się też Kacper Karasek. Młodzieżowiec dobrze wspomina ostatni wyjazd do Rzeszowa. Jego gol dał łodzianom awans do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. - Przed nami kolejny trudny mecz. Resovia pokazała, że jest trudnym przeciwnikiem, ale jestem pewny, że jeżeli będziemy realizowali swój plan, to wrócimy do Łodzi z trzema punktami - mówił Kacper Karasek.

Pozyskany z Unii Skierniewice pomocnik w ostatnich meczach wchodzi na murawę z ławki rezerwowych, ale jego zmiany dają często drużynie pozytywny impuls. - Chciałbym grać od początku, ale rywalizacja jest duża. Wchodzę z ławki, ale nie mam z tym problemu, chcę dawać drużynie jak najwięcej - powiedział 19-latek.

Dziennikarze dopytywali młodego piłkarza o jego wrażenia z meczu derbowego. Pomocnik podkreślił, że emocje są już za nim. - To był wyjątkowy mecz przede wszystkim dla kibiców, ale my też przez otoczkę w mediach czuliśmy, że to trochę inne spotkanie. Z drugiej strony to mecz, w którym do zdobycia są tylko lub może aż trzy punkty. Przez dwa dni po meczu jeszcze trochę dyskutowaliśmy o derbach w szatni, ale teraz myślimy tylko o Resovii. Myślę, że ten zespół ma dobre kontry i mocne stałe fragmenty gry - ocenił Kacper Karasek.

Cały zapis z konferencji prasowej przed meczem z Resovią dostępny jest poniżej: