Dziesiątka zwiedzających w wieku od 5 do 14 lat wspólnie z opiekunami mogła obejrzeć wnętrze widzewskiego domu, a także usłyszeć wiele ciekawostek na temat funkcjonowania stadionu w dniu meczowym. - To pierwsza nasza wizyta na stadionie, ale od dawna współpracujemy z klubem. Kilkakrotnie odwiedzali nas piłkarze Widzewa, np. przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Dzieci zawsze bardzo cieszą się na możliwość spotkania z zawodnikami i bardzo chętnie wzięły udział w dzisiejszym zwiedzaniu. Z resztą wielu wychowanków jest kibicami i często bywa na stadionie i kibicuje Widzewowi - mówił Sławomir Jankowski, wychowawca z Domu Dziecka nr 5 w Łodzi.

Młodzi goście mieli okazję spotkać się z piłkarzami pierwszej drużyny i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w świątecznej aranżacji. Dla starszych zwiedzających nie była to pierwsza wizyta w “Sercu Łodzi”. - To zupełnie coś innego, by tak zobaczyć stadion od środka, w tym szatnie i te wszystkie pomieszczenia. Można poczuć się jak prawdziwy zawodnik. Jednak dużo lepiej ogląda się widowisko, gdy na stadionie są kibice, flagi i wszyscy się bawią. Na razie siedzę na trybunie B, ale w przyszłości chciałbym zasiąść i kibicować z sektora “pod Zegarem” - opowiadał czternastoletni Krystian. 

Przypominamy, że wszystkie grupy zinteresowane organizacją zwiedzania stadionu Widzewa proszone są o kontakt pod adresem mailowym marcin.tarocinski@widzew.com.