Global categories
Karol Stanek: Pierwszy ligowy gol motywuje do dalszej pracy
Piłkarze Widzewa Łódź zrewanżowali się MKS-owi za bolesną porażkę w Ełku w ubiegłym sezonie. Po bramkach Karola Stanka i Dario Kristo pokonali rywali 2:1. Dla 18-letniego napastnika było to premierowe trafienie w czerwono-biało-czerwonych barwach w meczu ligowym. - Pierwszy ligowy gol na pewno motywuje do dalszej pracy i uszczęśliwia. Cieszę się, że dałem dobrą zmianę i mogłem przyczynić się do naszego zwycięstwa. Na pewno będę się teraz czuć na boisku swobodniej - powiedział tuż po końcowym gwizdku Karol Stanek.
Młody snajper przyznał, że mimo strzelonej bramki ani on, ani jego koledzy nie popadali w euforię. Mieli świadomość, że wykonali dopiero część planu. Ich celem było kolejne ligowe zwycięstwo i komplet punktów. - Nie wiem, jaka była w przerwie atmosfera w szatni, bo rozgrzewałem się już wtedy na boisku. Po bramce nie okazywaliśmy przesadnej radości. Chcemy wygrywać każdy mecz dlatego wynik 1:1 nas nie zadowalał - przyznał.
Mimo że łodzianie rozegrali już pięć spotkań w rundzie wiosennej, cały czas trwa rywalizacja o miejsce w składzie. W kolejnych spotkaniach sztab szkoleniowy nieco zmienia wyjściową jedenastkę. Premierowa bramka Stanka może stać się dla niego bodźcem do walki o pierwszą jedenastkę. - Cały czas walczę o miejsce w składzie. Nie poddaje się i daję z siebie sto dziesięć procent. Wierzę, że moja szansa w większym wymiarze czasowym również przyjdzie. Mam osiemnaście lat i dopiero wchodzę w seniorską piłkę. Mam też świadomość, że trenerzy robią wszystko, żebym jak najlepiej rozwinął się w Widzewie - podsumował.