Global categories
Juniorzy starsi na fotelu lidera
W pierwszej połowie spotkanie toczyło się głównie w środku pola. Zawodnicy obu drużyn doskonale zdawali sobie sprawę ze stawki tego pojedynku. Mieli również świadomość, że rozgrywane na obiekcie Chojeńskiego Klubu Sportowego derby to pierwszy mecz w historii juniorskiej piłki na Widzewie, który był transmitowany na żywo. Efektem dużego ciężaru gatunkowego była nerwowość, która wkradła się w poczynania obu drużyn.
Impas spowodowany wielką zadziornością i walecznością przerwał w 9. minucie długim wykopem piłki bramkarz Widzewa, Michał Choroś. Do piłki wybitej przez golkipera na co dzień występującego w pierwszej drużynie dopadł jego kolega z seniorskiej drużyny, Marcin Pieńkowski. Młody skrzydłowy wykorzystał nieporozumienie między defensywą gości i bramkarzem, Dominikiem Zachariaszem, kierując piłkę z bliskiej odległości do pustej bramki.
Prowadzenie gospodarzy nie zmieniło jednak obrazu meczu. Nadal oglądaliśmy pojedynek, w którym futbolówka - na skutek niedokładności i nerwowości zawodników - często zmieniała właściciela. Okazję do uspokojenia poczynań widzewiaków miał Mateusz Wierucki, który w 31. minucie w bardzo dogodnej sytuacji przeniósł jednak piłkę wysoko nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Zachariasza. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, o czym przekonał wszystkich obserwatorów tego derbowego starcia Jakub Bartosiński. Środkowy pomocnik AKS SMS Łódź na pięć minut przed końcem pierwszej połowy nie dał szans Chorosiowi, fantastycznie uderzając piłkę z rzutu wolnego.
Do szatni piłkarze schodzili z wynikiem remisowym, chociaż optyczną przewagę mieli goście. Tym większe musiało być ich zdziwienie, kiedy to cały plan trenera Jacka Kiełbasy wylądował w koszu już dwie minuty po zmianie stron. Najpierw Adrian Kralkowski, wykorzystując dobre podanie Sebastiana Muchy, wyprowadził Widzew na prowadzenie. Chwilę później kapitan AKS SMS, Eryk Kosmowski, w nieparlamentarnych słowach przedstawił sędziemu całą sytuację i obejrzał czerwoną kartkę. Gol tuż po zmianie stron, utrata kapitana i gra w osłabieniu - to był szok, po którym piłkarze Szkoły Mistrzostwa Sportowego nie zdołali się podnieść. Dużą przewagę osiągnął Widzew, potwierdzając ją golem wprowadzonego po przerwie Jakuba Mazurka. Napastnik Widzewa w 70. minucie wykorzystał dobry odbiór Kamila Wielgusa i ustalił wynik spotkania, choć ten - biorąc pod uwagę ilość dogodnych sytuacji pobramkowych stwarzanych przez piłkarzy Sławomira Kraski - powinien być wyższy.
RTS Widzew Łódź (U-18) - AKS SMS Łódź (U-18) 3:1
1:0 - Marcin Pieńkowski 9’
1:1 - Jakub Bartosiński 40’
2:1 - Adrian Kralkowski 47’
3:1 - Jakub Mazurek 70’
Czerwona kartka: Eryk Kosmalski (AKS SMS Łódź)
Widzew: Choroś - Danaburski, Wasilewski, Szuman, Stasiak - Wielgus - Pieńkowski (Leszczyński), Mucha (Niemiec), Wierucki (Miasopust) - Olszewski (Mazurek), Kralkowski (Amroziński).
AKS SMS: Zachariasz - Kosmowski, Rułka, Gabalak, Panek - Bartosiński, Krogulec - Mąkosza, Gajewski, Bujakowski - Marczewski
Z ławki weszli: Sobolewski, Maksymowicz, Prokopczyk.
Pozostałe wyniki 3. kolejki:
Mechanik Radomsko 1:2 GKS Ksawerów
Polonia Piotrków 2:4 Warta Sieradz
Ceramika Opoczno - PAUZA
W tabeli z siedmioma „oczkami” prowadzi Widzew, wyprzedzając trzema punktami drugą Ceramikę Opoczno. Cztery punkty mają na koncie także Warta Sieradz, AKS SMS Łódź i GKS Ksawerów, który - podobnie jak Ceramika - ma rozegrane tylko dwa spotkania. Jeden punkt zgromadzili zawodnicy Polonii Piotrków, zaś tabelę zamyka Mechanik Radomsko, któremu w trzech spotkaniach nie udało się jeszcze zapunktować.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu. Zwycięstwo w „małych derbach” to kolejny krok do meczu barażowego o Centralną Ligę Juniorów. Awans do niej nie będzie łatwą sprawą, bo nawet wygrywając ligę, czeka nas jeszcze trudny baraż ze zwycięzcą silnej grupy mazowieckiej. Ale najważniejsze, że drugi raz z rzędu zdobywamy komplet punktów, mamy lidera - to dobry prognostyk na przyszłość - mówił w studiu przed meczem seniorów z Omegą Kleszczów wiceprezes Widzewa, Rafał Krakus. Jeden z założycieli Stowarzyszenia RTS Widzew Łódź także był obecny na spotkaniu juniorów starszych, podczas którego wraz z kierownikiem zespołu, Marcinem Pipczyńskim, wręczył pamiątkowe koszulki sponsorom drużyny Sławomira Kraski. To gest wdzięczności dla przedstawicieli firmy "Śnieżka” i "Emi Quelle” za pomoc finansową drużynie, która walczy o awans do Centralnej Ligi Juniorów.