Jakub Grzeszczakowski: Dalej chcemy robić wszystko, aby się rozwijać
Ładowanie...

Global categories

09 June 2021 15:06

Jakub Grzeszczakowski: Dalej chcemy robić wszystko, aby się rozwijać

Jednym z gości środowej audycji "Witamy w Klubie" był Jakub Grzeszczakowski - trener drugiej drużyny Widzewa Łódź.

W poprzedniej serii gier w łódzkiej klasie okręgowej rezerwy Widzewa Łódź wygrały z Victorią Rąbień 6:0 i awansowały do IV ligi. Gościem środowej audycji "Witamy w Klubie" na falach Widzew.FM był trener drugiego zespołu Jakub Grzeszczakowski. - W całej rundzie sukcesywnie powiększaliśmy przewagę punktową nad rywalami, co pozwoliło nam na pięć kolejek przed końcem cieszyć się z awansu. Chcieliśmy jak najszybciej awansować i wiedzieliśmy, że każdy następny mecz przybliża nas do tego celu. Należy jednak pamiętać, że do końca rozgrywek pozostały jeszcze cztery kolejki i w nich dalej chcemy robić wszystko, aby się rozwijać. Nie ma mowy o żadnym odpuszczaniu - powiedział.

Szkoleniowiec rezerw zaznaczył, że kluczowa w kontekście awansu była przerwa zimowa, w czasie której dokonano kilku wzmocnień zespołu. Jego zdaniem zwiększyło to rywalizację w drużynie i to niemal na każdej pozycji, przez co każdy musiał walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce. Jak dodał, atutem jego zespołu była także skuteczność - Widzewiacy w 30. meczach zdobyli bowiem 122 bramki. - Dla mnie zawsze jest mało goli. Moim zdaniem w każdym meczu powinniśmy dążyć do tego, że gdy prowadzimy 1:0, to robimy wszystko, aby zdobywać kolejne bramki, nie myśląc o tym, co będzie w kolejnym spotkaniu.

Według Jakuba Grzeszczakowskiego, kluczem do awansu był dobrze przepracowany okres przygotowawczy. - Myślę, że bardzo ważną rolę w tym awansie odegrało przygotowanie motoryczne. Sztab wykonał naprawdę dobrą robotę. W każdym meczu byliśmy gotowi na sto procent, na każde 90 minut. Sporo spotkań rozstrzygaliśmy na swoją korzyść w ostatnich 20 czy 30 minutach, również wtedy strzelając dużo goli.

W rozmowie z Marcinem Tarocińskim trener rezerw docenił rolę Daniela Mąki i Sebastiana Rudola, którzy pomogli w wywalczeniu awansu. - Wnieśli oni bardzo dużo do zespołu, przede wszystkim spokoju i doświadczenia, którego być może brakowało w rundzie jesiennej. Były to dwa bardzo ważne ogniwa - powiedział szkoleniowiec, który jednocześnie podkreślał, że awans to jednak wynik pracy całego zespołu.

Sztab Widzewa II Łódź zaczyna już myśleć o nowym sezonie w IV lidze. - Obecny sezon kończymy 26 czerwca. Później mamy około dwóch tygodni czasu wolnego, ale też nie do końca. Zawodnicy otrzymają rozpiski z ćwiczeniami do wykonania. Na pierwszy trening wracamy 12 lipca i zaczynamy przygotowania do kolejnego sezonu.

Całą rozmowę z Jakubem Grzeszczakowskim usłyszeć będzie można w środowym paśmie powtórkowym "Witamy w Klubie" o 16:00 i 20:00 na antenie Widzew.FM. Wkrótce program dostępny będzie również w archiwum klubowego radia w serwisie Spotify, na stronie