Festiwal goli w Sieradzu i "Kita show" po przerwie (BRAMKI)

W swoim ostatnim letnim sparingu Widzew Łódź pokonał na wyjeździe Wartę Sieradz 9:2. Sześć goli gości zdobyli po przerwie - cztery z nich Przemysław Kita.

Widzew szybko objął w sobotę prowadzenie. Premierowe trafienie zanotował Daniel Mąka już w trzeciej minucie. Dwadzieścia minut później podwyższył na 2:0 Rafał Wolsztyński. Gospodarze nie dali się jednak zdominować i niespełna kwadrans później wyrównali stan meczu. Od tego momentu strzelali już tylko łodzianie, którzy poprzestali dopiero na dziewiątym golu w 87. minucie. Wcześniej uwagę publiczności przykuł Przemysław Kita, który po przerwie zdobył aż cztery bramki.

Warta Sieradz - Widzew Łódź 2:9 (2:3)

Bramki:

0:1 - Daniel Mąka (3’)

0:2 - Rafał Wolsztyński (24’)

1:2 - Adam Patora (35’)

2:2 - Łukasz Chojecki (37’)

2:3 - Daniel Mąka (44’)

2:4 - Przemysław Kita (64’)

2:5 - Przemysław Kita (70’)

2:6 - Przemysław Kita (71’)

2:7 - Przemysław Kita (82’)

2:8 - Chris Mandiangu (85’)