W trakcie spotkania kontrolnego przeciwko tyszanom po raz pierwszy w czerwono-biało-czerwonych barwach wystapili: pomocnik Dominik Kun, obrońca Petar Mikulić oraz napastnik Karol Czubak. Każdy z nich rozegrał 45 minut, a były snajper Bytovii okrasił występ bramką. Czwartym zawodnikiem, który miał okazję zaprezentować się kibicom, już jako zawodnik Widzewa, był Merveille Fundambu. Umowa z Kongijczykiem nabrała mocy prawnej w piątek, dzięki czemu zawodnik oficjalnie stał się zawodnikiem klubu z al. Piłsudskiego. Testowany przez ostatnie dwa tygodnie 20-latek w sobotę zdobył gola, a w pamięci kibiców zapisał się też doskonałym, otwierajacym podaniu do Henrika Ojamy, po którym Estończyk został sfaulowany w polu karnym.

Postawa mistrza Polski w barwach Legii Warszawa to temat na oddzielny akapit. Pomocnik imponuje dobrą formą w trakcie letnich przygotowań i wyraźnie odżył po minionym sezonie. Ojamaa notował bramki w dwóch poprzednich meczach, a w sobotę "jedenastkę" po faulu na nim wykorzystał Marcin Robak. Czy wpływ na jego grę miała osoba trenera Enkeleida Dobiego?

Mecz z GKS-em był również testem dla bramkarza Michała Leszczyńskiego. Golkiper wszedł na boisko w 46. minucie i raz był zmuszony wyciągnąć piłkę z siatki. O przyszłości 26-latka zdecyduje sztab szkoleniowy. Na wyróżnienie w trakcie sobotniego spotkania zasługuje również Marcel Gąsior, który wystąpił na pozycji środkowego pomocnika. To zmiana, wynikająca z potrzeby zwiększenia rywalizacji w defensywie. Ciekawostką był również występ Mateusza Michalskiego na pozycji numer 8, co dla kibiców Widzewa mogło być nowością. Zawodnik jest jednak przywyczajony do gry na tej pozycji, gdyż właśnie na niej często występował w trakcie pobytu w Radomiu.

Sobotnie starcie, rozegrane w Grodzisku Wielkopolskim, było próbą generalną przed startem ligi, dlatego postawa poszczególnych zawodników mogła być istotna w kontekście wyboru pierwszej jedenastki na mecz 1. kolejki Fortuna 1 Ligi. Widzewiacy 29 sierpnia zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem Radom.