Nie wynik tego turnieju był jednak najważniejszy, a jego charytatywny charakter. Cała inicjatywa miała na celu pomoc 5-letniej zduńskowolance Oliwce Wieczorek, która choruje na nowotwór złośliwy, jakim jest siatkówczak. To właśnie dla niej na turnieju w jej rodzinnym mieście wystąpiły drużyny naszpikowane ludźmi z futbolowego środowiska. Józef Młynarczyk wcielił się w rolę trenera, zaś sędzią zawodów był Szymon Marciniak.

W "Drużynie od serca" z Adrianem Budką, który dzięki trzem trafieniom na koncie zdobył tytuł króla strzelców całej imprezy, wystąpił także Dariusz Dudka, Michał Efir i Marcin Kowalczyk z Ruchu Chorzów, Patryk Stępiński i Sergiej Krivets z Wisły Płock, a także bramkarz ”Turbokozaka” Canal Plus, Grzegorz ”Gabor” Jędrzejewski. Drużynę uzupełnił doskonale znający parkiet hali, na której odbywał się turniej piłkarz Gatty Zduńska Wola Michał Marciniak.

O zwycięstwie w całym turnieju zadecydowały rzuty karne, które gorzej w meczu z drużyną kapitana Widzewa egzekwowała "Drużyna Oliwki". W bramce tych drugich stał Jakub Wrąbel, zaś Zduńską Wolę reprezentował zawodnik Gatty, Marcin Michalski. Obronę trzymała w ryzach dobrze znana z występów w Ruchu Chorzów para: Rafał Grodzicki i ex-widzewiak, Piotr Stawarczyk. W ofensywie brylowali Dominik Furman z Wisły Płock oraz Patryk Lipski z Ruchu, a o zdobywanie bramek martwił się jeden z organizatorów turnieju, Mariusz Stępiński.

Trzecią drużyną na turnieju był zespół Fundacji PKO Banku Polskiego, który wylicytował udział w turnieju i wspomógł tym samym leczenie chorej Oliwki. "Bankowcom" nie udało się jednak zdobyć żadnego punktu - z "Drużyną od Serca" przegrali 1:2, zaś ze Stępińskim i spółką 0:5. Oprócz licytacji, która wyłoniła trzeciego uczestnika turnieju, wsparciem finansowym dla 5-letniej mieszkanki Zduńskiej Woli były licytacje koszulek i gadżetów, m.in. Cristiano Ronaldo, Leo Messiego, Kingsleya Komana, Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka, Arkadiusza Milika czy Kamila Grosickiego. Warto również pochwalić postawę zebranych w hali kibiców, którzy wrzucając pieniądze do puszek również dołożyli cegiełkę do leczenia Oliwki.

- Wspaniale było wrócić do Zduńskiej Woli i fajnie, że udało nam się wygrać. Wiadomo jednak, że o innego rodzaju zwycięstwo toczyła się tutaj gra. Najważniejsze jest to, że udało nam się pomóc Oliwce, która choruje na nowotwór złośliwy. Mam nadzieję, że ten turniej w jakimś stopniu zbliżył ją do tego, by wyzdrowiała, a wszystkim, którzy pomogli tego dnia finansowo pragnę bardzo gorąco podziękować - powiedział kapitan Widzewa, Adrian Budka. 

Wyniki:

"Drużyna od serca" - Fundacja PKO BP 2:1
Fundacja PKO BP - "Drużyna Oliwki" 0:5
"Drużyna od serca" - "Drużyna Oliwki" 4:4 (karne 5:4)