Dominik Kun: Staram się asekurować zespół i stale być pod grą
Ładowanie...

Dominik Kun

Wywiady i konferencje

Piłkarze

15 October 2020 17:10

Dominik Kun: Staram się asekurować zespół i stale być pod grą

27-letni pomocnik Widzewa w spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz zanotował asystę, sygnalizując dalszy wzrost formy. Czy coraz lepsza dyspozycja zawodnika przyniesie mu w Łęcznej premierowego gola wdla Widzewa?

Widzewiacy wygrywając w miniony piątek na własnym stadionie poprawili swoją sytuację w Fortuna 1 Lidze i zbliżyli się do miejsc gwarantujących udział w barażach o ekstraklasę. Swój udział w zwycięstwie miał Dominik Kun, który asystował przy drugiej bramce autorstwa Marcina Robaka. - Początki były trudne, mamy za sobą ciężkie spotkania, ale z meczu na mecz wygląda to lepiej. Staram się wykonywać w każdym starciu to, co do mnie należy i mam nadzieję, że powoli już to widać - powiedział zawodnik w rozmowie z Arkadiuszem Stolarkiem w trakcie czwartkowego "Widzewskiego Poranka" na antenie Widzew.FM.

Po lewej stronie boiska Kun współpracuje z grającym na tym samym boku, tyle że w obronie, Filipem Bechtem. 18-letni piłkarz dosyć niespodziewanie wskoczył do pierwszej jedenastki ze względu na kontuzję Petara Mikulicia, ale swoimi występami nie dał powodów, by stracić do niego zaufanie. Młody zawodnik w trakcie zawodów może liczyć na wsparcie bardziej doświadczonego kolegi. - W trakcie meczu staram się pomagać Filipowi, ale jeśli trzeba, to robię, co w mojej mocy, żeby asekurować cały zespół i być ciągle pod grą. Moją nominalną pozycją jest prawe skrzydło, ponieważ jestem prawonożny, ale nie ma dla mnie większego znaczenia, na której stronie występuję.

Widzew po 8 kolejkach zajmuje 9. miejsce w lidze, z dorobkiem 10 "oczek". W sobotę łodzianie zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna, który wraca do gry po przerwie związanej z obowiazkową kwarantanną. Zespół Kamila Kieresia ma za sobą 5 spotkań, w których nie doznał jeszcze porażki, jednak w sobotę górnicy przystąpią do rywalizacji wybici z rytmu meczowego. - Górnik może być trochę niewiadomą po przerwie od rozgrywek ligowych, ale my wiemy, w jakim celu się tam udajemy. Znam trenera Kieresia i nie jest tajemnicą, że Górnik to solidna drużyna. Patrzymy jednak na siebie, musimy dać z siebie wszystko i zagrać najlepszy z dotychczasowych meczów - podsumował Dominik Kun, a my zachęcamy do odsłuchu powtórki porannej audycji z jego udziałem, punktualnie o godz. 20:00. Drugim gościem Arkadiusza Stolarka był Daniel Tanżyna, obrońca czerwono-biało-czerwonych.