Global categories
Dary widzewiaków w drodze do Kinszasy
Zainicjowana przez Widzew Łódź specjalna zbiórka darów dla mieszkańców DR Kongo, czyli ojczyzny piłkarza czerwono-biało-czerwonych, Merveille’a Fundambu zorganizowana została przy okazji meczu ligowego z GKS-em Jastrzębie 25 września. W akcję zaangażowała się działająca w Polsce Fundacja Konga, która zajęła się całą logistyką i organizacją transportu. A skala całego przedsięwzięcia wymagała w tym zakresie wielu działań na różnej płaszczyźnie, bo odzew kibiców Widzewa przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów (WIĘCEJ).
Czerwono-biało-czerwoni w kilka godzin dostarczyli pod stadion, gdzie organizowana był zbiórka, ponad półtorej tony darów: rzeczy nowych i używanych, ubrań, produktów pierwszej potrzeby, również sprzętu sportowego. Ostatecznie do 20-stopowego kontenera załadowanych zostało ponad 1400 kilogramów spakowanych w 168 worków i kartonów. Było wśród nich między innymi 4351 koszulek, ale też bardzo potrzebne artykuły higieny osobistej i szkolne.
W sam proces pakowania zaangażowanych było 18 wolontariuszy, którzy pracowali codziennie przy osuszaniu, segregacji i pakowaniu zebranych dóbr. Wyjątkowa przesyłka wyruszyła w podróż do Demokratycznej Republiki Kongo 6 listopada. W porcie Matadi pojawić powinna się 30 grudnia, a kilka dni później w stolicy - Kinszasie.
Całe przedsięwzięcie nie doszłoby do skutku, gdyby nie olbrzymi odzew kibiców Widzewa, ale też pomoc firm, które wsparły organizację tak skomplikowanej operacji. Warto wymienić wśród nich: Linktis, Complex SAD (logistyka, magazynowanie, transport morski), AutoForum, Honda AutoWitolin (transport krajowy), Pulpack (opakowania) i MAKiS (organizacja miejsca zbiórki).
Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc dla będących w potrzebie mieszkańców Demokratycznej Republiki Kongo! Widzewskie serca kolejny raz pokazały, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Dzięki niesamowitemu wsparciu na bezcenną pomoc i znaczne ułatwienie życia liczyć będzie mogło wielu mieszkańców oddalonego od Polski o kilka tysięcy kilometrów państwa. To kolejna wyjątkowa akcja, która potwierdza, że czynienie dobra wpisane jest na stałe w widzewski charakter czerwono-biało-czerwonej rodziny.