Czy Widzewiacy zatrzymają rozpędzoną Arkę?
Ładowanie...

Global categories

22 May 2021 17:05

Czy Widzewiacy zatrzymają rozpędzoną Arkę?

Zdaniem wielu kibiców Widzewa Łódź ich drużyna jeden z najlepszych meczów w tym sezonie rozegrała jesienią przeciwko Arce Gdynia. Łodzianie wygrali wtedy u siebie 2:1, a spokojnie mogli strzelić jeszcze przynajmniej dwa gole.

Tamto spotkanie to już jednak tylko wspomnienie. Obecnie oba zespoły znajdują się w odmiennej sytuacji. Wprawdzie Widzewiacy w ostatniej kolejce wypadli dobrze w meczu z Bruk-Bet Termaliką, ale pojedynek z liderem Fortuna 1 Ligi zakończyli tylko remisem 1:1. Był to już trzeci z kolei ligowy występ czerwono biało-czerwonych bez zwycięstwa, a czwarty w pięciu ostatnich kolejkach.

Tymczasem rywale z Gdyni wygrali wszystkie pięć ostatnich ligowych spotkań, strzelając w nich łącznie 12 goli. Ten zwycięski serial w lidze był tylko przerwany porażką 1:2 z Rakowem Częstochowa w finale Pucharu Polski. Ta przegrana nie wpłynęła jednak na morale zespołu trenera Dariusza Marca, bo następne trzy spotkania w Fortuna 1 Lidze wygrali do zera: 3:0 z GKS-em Bełchatów na wyjeździe oraz 1:0 z Resovią i 3:0 z Sandecją u siebie.

W tym ostatnim meczu hat-trickiem popisał się Maciej Rosołek – napastnik wypożyczony z Legii Warszawa, który wiosną strzelił już 9 goli dla Arki, z czego 8 w lidze. Przy jego trafieniach w spotkaniu z Sandecją asysty zaliczyli Arkadiusz Kasperkiewicz, Christian Aleman i rezerwowy Kamil Mazek. To tylko kilka nazwisk, na które powinni zwrócić uwagę piłkarze Widzewa przed niedzielnym meczem, bo w zespole Arki nie brakuje solidnych ligowców. W tym gronie z pewnością są obrońcy Adam Danch i Michał Marcjanik, dobrze egzekwujący rzuty wolne pomocnik Adam Deja, boiskowy wyga Marcus Vinicius oraz napastnik Mateusz Żebrowski, który niedawno swoją bramką zapewnił gdynianom cenną wygraną 1:0 z Resovią.

Arka mierzy w bezpośredni awans do ekstraklasy, ale po piątkowym zwycięstwie Radomiaka w Bełchatowie nie może sobie pozwolić na stratę punktów z Widzewem. Czy łodzianie skutecznie powstrzymają ambicje gospodarzy? - My tak jak zwykle będziemy pracować nad własnym planem i własną strategią gry, ale mamy wiedzę na temat gry Arki i będziemy chcieli z niej skorzystać. Szanujemy każdego przeciwnika i tak jest również w tym przypadku. Chcemy kontynuować to, co w pewnym stopniu było widoczne w meczu z Termaliką, czyli dobrą, skuteczną obronę, bo nie dopuściliśmy rywala do jakichś stuprocentowych okazji, poza tą, po której straciliśmy bramkę. Chcemy też grać zdecydowanie skuteczniej w ofensywie, aby nasza gra w dłuższym wymiarze czasu była płynna i efektowna, bo nad tym też pracujemy - mówił podczas briefingu prasowego trener Widzewa Marcin Broniszewski.

Szkoleniowiec zespołu RTS-u jednak musi znowu dokonać roszad w składzie, bo za żółte kartki teraz będzie pauzować środkowy obrońca Daniel Tanżyna. Do kadry meczowej wraca z kolei środkowy pomocnik Bartłomiej Poczobut i zarazem kapitan zespołu, który z powodu nadmiaru kartek nie zagrał w spotkaniu z Termaliką. W niedzielę tuż przed południem przekonamy się, na kogo postawi trener Broniszewski. Oby to była jedenastka, która skutecznie powalczy z rozpędzoną Arką.

Mecz Arka Gdynia - Widzew Łódź rozpocznie się w niedzielę 23 maja o godzinie 12:40 na stadionie przy ulicy Olimpijskiej. Z powodu obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa zostanie rozegrany przy ograniczonej liczbie publiczności (25 procent miejsc). Relację na żywo z meczu przeprowadzi oficjalne klubowe radio Widzew.FM, a przebieg spotkania skomentuje Marcin Tarociński. Radiowa transmisja będzie dostępna za pośrednictwem oficjalnej strony klubu, kanału WidzewTV na stronie Youtube,