Chcemy współtworzyć sukces Widzewa - rozmowa z Jarosławem Płusą
Ładowanie...

Global categories

16 November 2017 12:11

Chcemy współtworzyć sukces Widzewa - rozmowa z Jarosławem Płusą

Uniq Logistic został sponsorem meczu Widzewa Łódź z Sokołem Ostróda. Z prezesem firmy porozmawialiśmy o korzyściach ze współpracy biznesu ze sportem.

Łukasz Kolecki: Proszę scharakteryzować działalność państwa firmy.

Jarosław Płusa: Jesteśmy firmą logistyczno - transportową, Realizujemy szeroki wachlarz usług transportowych w relacjach krajowych i zagranicznych, obsługę celną, magazynową, a przy tym indywidualne podejście do klienta w zależności od jego specyfiki. Swoim zasięgiem działania obejmujemy kraj i Europę, jak również transporty morskie z całego świata.

Jakimi sukcesami możecie się pochwalić?

- Przede wszystkim rozwojem logistyki kontraktowej, opartej o rozwój na terenie kraju (odziały: Katowice, Poznań, Wrocław, Ożarów Mazowiecki). 1 kwietnia 2017 rozpoczął działalność nasz nowy magazyn w Tczewie, przez który odbywają się usługi logistyczne związane z transportami morskimi. Jest to nowoczesny obiekt klasy A, wysokiego składowania, o powierzchni 5 tys. m. kw. W nowym roku planujemy otwarcie nowego magazynu. Dodatkowo w tym roku otrzymaliśmy Gazelę Biznesu - nagrodę przyznawaną najdynamiczniej rozwijającym się firmom.

Czy mają państwo jakieś plany długofalowe? Otwarcie na nowe rynki, nowe usługi? Może jakieś duże inwestycje są w planach?

- Tak jak wspomniałem, nowy rok przyniesie nam zwiększenie powierzchni magazynowych dla nowych, jak i obecnych klientów. Chcielibyśmy poszerzyć naszą ofertę logistyki kontraktowej. W roku 2017 powstała firma współpracująca z Uniq Logistic w Berlinie, której działalność - mam nadzieję - przełoży się na zwiększenie obsługi logistycznej w kraju i Europie.

Frekwencja na meczach Widzewa to historia na osobny artykuł, ale proszę powiedzieć jak ważna jest dla środowiska biznesowego?

- Wydaję mi się że bardzo ważna, bo kibicem jest każdy, począwszy od naszych pociech, kończąc na osobach powiązanych ze światem biznesu. Tym samym możliwość pokazania się i uczestniczenia w takich wydarzeniach być może przełoży się na nowe kontakty i umożliwi współpracę na szerszych obszarach.

Trudno nie zarazić się atmosferą trybun, klub napędzają także wyniki sportowe. Chyba każda firma chce być kojarzona z sukcesem?

- Oczywiście że tak, a tym bardziej, gdy dotyczy to drużyny od małego bliskiej sercu. Atmosfera jest niepowtarzalna. Teraz pozostaje trzymać kciuki za awans.

Ma pan jakieś wyjątkowe wspomnienia związane z Widzewem?

- pamiętam mecz z Legią wygrany 3:2 w niesamowitym stylu, dzięki walce do końca i charakterowi, z którym Widzew zawsze był kojarzony. Łodzianie zawsze grali do samego końca. Miałem przyjemność jako nastolatek być na stadionie i czekać na przyjazd drużyny i trenera po tamtym zwycięstwie.

Widzew robi wszystko by wrócić tam, gdzie jego miejsce na piłkarskiej mapie Polski. Wspierając klub w drodze na szczyt już teraz, można zbudować pozytywne relacje na lata. Chyba o to chodzi w sponsoringu sportowym?

- Zgadzam się, natomiast często przy tego typu sponsoringu ważna już jest marka i ranking, czytaj np. ekstraklasa, gdzie sponsorowanie wygląda inaczej. My mamy nadzieję uczestniczyć w odbudowie Widzewa od początku i zostać po części twórcami jego sukcesu.

Pańska firma na razie została sponsorem meczu z Sokołem Ostróda. Czy planujecie zwiększenie swojego zaangażowania w klub w przypadku pozytywnych efektów współpracy?

- Jak już wcześniej wspomniałem, chcemy uczestniczyć w całym procesie, natomiast co do dalszych etapów to na pewno przyjdzie czas na kolejne działania. Nie ukrywam, że wyniki i polityka prowadzenia działalności klubu będą miały znaczenie. Bo ostatnie lata nie zachęcały do współpracy.

Co powiedziałby pan innym przedsiębiorcom, którzy jeszcze zastanawiają się nad współpracą z Widzewem?

- No cóż, na pewno wysyłałbym sygnał, że to jest czas i okazja przede wszystkim na inwestycję w reklamę (bo nie każdy kibicuje tej drużynie), ale podkreślając, że jest to szansa na reklamę, która wraz z sukcesami drużyny będzie rozwijała firmę. Mam nadzieję, że taka forma marketingu w naszym wypadku też zaowocuje. A już całkiem na marginesie dodam, że każdy przedsiębiorca na jakimś etapie może mieć czynny udział w sukcesie drużyny i nie tylko. Dlatego na pewno warto o tym pomyśleć.