Global categories
22 marca światowym dniem wody - płynu ważnego nie tylko dla sportowców
Wśród podstawowych zaleceń dotyczących ochrony przed rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa jest częste i dokładne mycie rąk, zwłaszcza po powrocie z dworu i kontakcie z innymi ludźmi. Do tego niezbędna jest właśnie woda. - Myjemy ręce długo, dokładnie, wodą z mydłem. Około 20-30 sekund załatwia sprawę - podkreśla doktor Radosław Grabowski, lekarz klubowy Widzewa.
Woda nie tylko dba ona o bezpieczeństwo, pełniąc funkcję oczyszczające, ale także zapewnia odpowiednie funkcjonowanie naszych organizmów, zwłaszcza że stanowi od 50 (u dorosłego człowieka) do 75 procent (u noworodka) ich składu. Jest elementem komórek, macierzy pozakomórkowej, krwi, limfy, płynu mózgowo-rdzeniowego. Istotne dla przetrwania na ziemi jest unikanie odwodnienia. Bez wody człowiek może przeżyć tylko kilka dni. - Powstał nawet film - 127 godzin (!), który pokazuje wpływ odwodnienia na organizm, ale też do czego może posunąć się człowiek żeby przetrwać - zdradza Grabowski.
Dziennie potrzebujemy średnio 2,5 litra wody (mężczyźni trochę więcej). Z pokarmów stałych na śniadanie, obiad czy kolacje mamy 1 litr. To pokazuje, że jedna kawa dziennie i jedna herbata po południu to za mało. Powinniśmy dostarczyć organizmowi około 6-8 szklanek wody (pod różną postacią). Nie uwzględniamy przy tym różnych pór roku, temperatury powietrza czy wykonywanej pracy bądź aktywności. Mówimy o uśrednionym minimum dla osoby dorosłej.
- Staram się dużo pić, tym bardziej że lubię kawę, a nawodnienie w sporcie nabiera jeszcze większego znaczenia. Uważam, że woda jest niezwykle ważna dla dobrego funkcjonowania i samopoczucia. Mi na przykład pomaga też w utrzymywaniu odpowiedniej wagi, bo często, gdy mam ochotę podjadać miedzy posiłkami, czuję, że wynika to ze słabego nawodnienia. Staram się wtedy pić i wszystko wraca do normy - opowiada Sebastian Rudol, który dużą wagę przykłada do zdrowego trybu życia, mając świadomość, że przekłada się on również na formę sportową.
Woda zdrowia doda? Na pewno pomoże w jego utrzymaniu i ograniczy czyhające na nie niebezpieczeństwa. Badania naukowe udowodniły, że niedostateczne nawodnienie zwiększa ryzyko wielu chorób: bolesna kamica nerkowa, nowotwory piersi, nowotwory jelita czy dróg moczowych, zwiększa częstotliwość występowania otyłości u dzieci i młodzieży, uszkadza zastawki serca, zaburza funkcje ślinianek i pogarsza ogólną kondycję zdrowotną w wieku podeszłym.
- Odwonienie pogarsza nie tylko aktywność codzienną, wydolność w sporcie, ale też sprawność umysłową. Czasem zwykły ból głowy czy rozdrażnienie mogą "wyleczyć" 2 szklanki wody zamiast kolejnej tabletki przeciwbólowej - podpowiada doktor Grabowski. Warto dodać, że łodzianie mają to szczęście, że w ich zasięgu jest jedna z najlepszych i najtańszych w Polsce wód, czerpana zgodnie z deklaracjami Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w 90 procentach ze studni głębinowych.
W światowy dzień wody pamiętajmy więc o odpowiednim nawadnianiu oraz o racjonalnym zużyciu wody. Po za nami samymi jest jeszcze ok 7,5 miliarda ludzi na świecie. Nie wszyscy z nas mają wodę na wyciagnięcie ręki. Warto więc odpowiednio dbać o jej zasoby i ograniczyć zużycie w sytuacjach i okolicznościach gdy nie jest to konieczne. A na pewno nam się odwdzięczy, chociażby w czasie, gdy nasze życie i zdrowie może być narażone na niebezpieczeństwo.
#ZostańWdomu i pij wodę!