Przed spotkaniem z ligowym outsiderem szkoleniowiec łodzian zdecydował się na dokonanie trzech zmian w składzie. Tym razem na ławce rezerwowych usiedli doświadczeni Daniel Tanżyna i Kamil Tlaga, a zastąpili ich Hubert Lenart, który wrócił po pauzie kartkowej, a także Damian Pokorski. Nieobecny był dzisiaj również Ernest Terpiłowski - jego miejsce na prawym skrzydle zajął Ernest Kurzawa.

 

Od samego początku Widzewiacy zyskali dużą przewagę, choć na konkrety trzeba było trochę poczekać. W jedenastej minucie bliski powodzenia był Konrad Niedzielski, który po wrzutce z rzutu rożnego główkował nad poprzeczką. Po chwili z szybkim rajdem prawą stroną ruszył Marcin Kozłowski, próbował przelobować bramkarza, ale trafił w słupek. Zbyt mocno dobijał jeszcze Mateusz Kempski.

 

 

W siedemnastej minucie gospodarze przeprowadzili ładną akcję - Kozłowski dograł do Filipa Przybułka, ten uderzył po ziemi, ale minimalnie obok słupka. Cztery minuty później zupełnie niespodziewanie gola strzelił Szczerbiec. Po wrzutce z rzutu rożnego Jana Krzywańskiego pokonał Patryk Sidwa.

 

Stracona bramka spowodowała, że w szeregi łodzian wkradło się dość dużo zamieszania, jednak z czasem opanowali oni sytuację na boisku. W 29. minucie dobrze z rogu dośrodkował Chwałowski, lecz Niedzielski z bliska huknął niecelnie. Po chwili z dystansu uderzał jeszcze Ignacy Dawid, ale skończyło się na kornerze. Wyniku nie byli też w stanie zmienić ponownie Niedzielski oraz Kurzawa.

 

Już w doliczonym czasie pierwszej połowy z rzutu wolnego bliski powodzenia był Chwałowski, ale górą z tego pojedynku wyszedł Kamil Bruchajzer i do przerwy zostało niespodziewane 0:1.

 

 

Na drugą część Widzew wyszedł z jedną zmianą w składzie - za Pokorskiego wszedł Tlaga. Gospodarze od razu ruszyli do ataku, ale nie byli w stanie zagrozić bramce Szczerbca. Najpierw niecelny centrostrzał oddał Kozłowski, po chwili nad poprzeczką główkował Tlaga. W 54. minucie trener Czaplarski dokonał drugiej roszady - miejsce Kempskiego zajął Wiktor Preuss. Później na murawie pojawił się też Filip Zawadzki.

 

I to właśnie on w 65. minucie doprowadził do wyczekiwanego wyrównania! Po wrzutce z lewego skrzydła Tlaga trafił w poprzeczkę, ale do piłki dopadł Zawadzki i z metra wpakował ją do siatki. Gosodarze złapali wiatr w żagle i błyskawicznie strzelili drugiego gola! Kozłowski zagrał do Przybułka, ten dośrodkował, a Bruchajzera pokonał Dominik Najderek, dla którego była to pierwsza bramka na tym poziomie.

 

 

W 78. minucie mogło być 3:1 - z bliska uderzał Preuss, ale zrobił to wprost w bramkarza. Niewykorzystana okazja się niestety zemściła - zaledwie cztery minuty później Szczerbiec wyrównał. Fatalny błąd w obronie wykorzystał Igor Grzejdziak i mocnym strzałem nie dał szans Krzywańskiemu na interwencję.

 

Na Łodziance pachniało sensacją, ale Widzewiacy walczyli do samego końca! W 88. minucie prawą stroną popędził Kozłowski i uderzył z ostrego kąta. Bruchajzer odbił strzał w pole, gdzie najsprytniej zachował się Zawadzki, który skompletował dublet! Później czerwono-biało-czerwoni nie popełnili już błędu i spokojnie kontrolowali przebieg meczu. A w ostatniej minucie doliczonego czasu zadali także czwarty cios! Kozłowski przelobował bramkarza, do futbolówki dopadł Niedzielski i ustalił wynik na 4:2.

 

 

Podopieczni trenera Czaplarskiego dostarczyli kibicom mnóstwo nerwów oraz emocji, ale najważniejsze, że odnieśli kolejne zwycięstwo! W następnej kolejce Widzewiaków czeka wyjazdowe starcie z ŁKS-em III.

 

25. kolejka Betcris IV ligi

Widzew II Łódź - Szczerbiec Wolbórz 4:2 (0:1)

0:1 - Patryk Sidwa 21'

1:1 - Filip Zawadzki 65'

2:1 - Dominik Najderek 72'

2:2 - Igor Grzejdziak 82'

3:2 - Filip Zawadzki 88'

4:2 - Konrad Niedzielski 90+6'

 

Widzew II: Jan Krzywański - Marcin Kozłowski, Hubert Lenart (Daniel Tanżyna 85'), Dominik Najderek, Damian Pokorski (Kamil Tlaga 46') - Daniel Chwałowski, Filip Przybułek, Ignacy Dawid - Ernest Kurzawa (Filip Zawadzki 63'), Mateusz Kempski (Wiktor Preuss 54'), Konrad Niedzielski

 

Szczerbiec: Kamil Bruchajzer - Michał Ciołkowski (Michał Maciejek 80'), Patryk Sidwa, Mateusz Matysiak, Wiktor Dunajski, Szymon Szymczak (Kacper Markiewicz 90+4') - Wadym Dobrowolski (Wiktor Stanios 70'), Patryk Żak (Bartłomiej Sęk 88'), Igor Grzejdziak - Kamil Szulc (Michał Bańczyk 68'), Aleksander Cieślik (Bartłomiej Gambka 63')

 

Żółta kartka: Patryk Sidwa (Szczerbiec)

 

Sędziował: Szymon Cienki (Skierniewice)